Jada goscie jada!

Zloty

Dawno nie pisalem. Chyba mnie len jesienno-zimowy zlapal. Ledwie ten letni odpuscil a juz jesienny lapie 😉 Wlasciwie to chcialem napisac, ze nie za duzo sie dzieje, ale to nieprawda. Tak juz jest, ze miesiace powakacyjne obfituja w odwiedziny. Pewnie dlatego, ze urlopy niewykorzystane a z roku zostaly dwa miesiace…

W poprzednia sobote bylismy na urodzinach Dzikiego w Rythm Factory gdzie spotkalismy sie z kilkoma dawno nie widzianymi osobami. Do Damiana przyjechala siostra z Polski i oboje odwiedzili nas w niedziele. Pojechalismy na maly zlot starych samochodow, popstrykalismy zdjec, posluchalismy amerykanskich silnikow i kazdy w swoja strone. Czy to na Leytonstone, Colliers czy do Polski.
W ten weekend w nasze progi zawitaly siostry G. Na piatek zaplanowalismy teatr, gdzie, troche przydlugo, wystawiono Sound of Music. W sobote robilismy zwykle nic. Pojechalismy na miasto, poszwedalismy sie probujac dokonac jakichs niezwyklych zakupow, zjedlismy chinczyka na Camden… Wieczorem natomiast, ku uciesze naszych sasiadow, tluklismy lod na mojito i raczylismy sie rumem robiac sobie maly wieczor filmowy. Niedziela przyniosla kolejny zlot i kolejne fotki z samochodami 🙂
Na kolejny weekend tez mamy gosci i wcale bym sie nie zdziwil gdybysmy pojechali na zlot…

Zloty
Kadillak
Zloty
Zloty
Zloty
Monika za kolkiem Mustanga 1968
Zloty
Monika na masce Mustanga 1966
Zloty
Mustang 1966

3 komentarze

  1. Wlasciwie to miales racje, ze malo sie dzieje…kazdy weekend podporzadkowany Mustangowi i jego rownie wiekowym kolegom 😉
    A tak naprawde to fajnie, ze Monia byla i fajnie rowniez, ze przyjezdza Dominia z Szymonem!
    I chcialam jeszcze dodac dla tych spoza Londynu, ze nie uprawialismy kanibalizmu na Camden, tylko potrawe przyrzadzana przez Chinczykow, miejmy nadzieje, ze bez ludzkiego DNA.

  2. Kochani!
    Miło było Was znowu zobaczyć i dziekuję za fajowy wspólny weekend! Mam nadzieję Tomek, że pojedziemy na nie jeden jeszcze zlot tych wspaniałych Mustangów!

    Buziole Wielkie!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *