Cos sie dzieje (dziac zaczyna…)

Trzej muszkieterowie - czyli fotothree

Oj dzieja sie, dzieja!!! Dolar sie wzmacnia, funt oslabia, swiat zmienia – co w wyborach prezydenckich w USA widac bylo czarno na bialym. Optymizm rosnie, ceny tez (na szczescie nie paliwa). Zima idzie! Na wystawach sklepowych trwa wojna klonow Swietego Mikolaja obwieszonych bombkami jak terrorysta przed akcja. Juz lada dzien fale radiowe niesc beda te… Czytaj dalej Cos sie dzieje (dziac zaczyna…)

Siedmiodniowy tydzien (plus fotki)

Royal Institute

Wiem, wiem. Jestem spozniony… Chcialem wrzucic wpis wczesniej ale brakowalo mi weny. Czesto dostaje „atakow tworczosci” w pracy i jak mam chwile to spisuje mysli do notatnika i wklejam na bloga. Ostatnio jednak nie mam za duzo wolnych chwil w pracy wiec blog lezal odlogiem…. Ponizej to, co skleilem wczesniej, a co czekalo w kolejce… Czytaj dalej Siedmiodniowy tydzien (plus fotki)

Jada goscie jada!

Zloty

Dawno nie pisalem. Chyba mnie len jesienno-zimowy zlapal. Ledwie ten letni odpuscil a juz jesienny lapie 😉 Wlasciwie to chcialem napisac, ze nie za duzo sie dzieje, ale to nieprawda. Tak juz jest, ze miesiace powakacyjne obfituja w odwiedziny. Pewnie dlatego, ze urlopy niewykorzystane a z roku zostaly dwa miesiace…

Spoznione sto lat, sto lat…

Zeby o wlasnych urodzinach zapomniec… No nie do konca wlasnych, ale jakby o urodzinach wlasnego dziecka…. Moj blog w czwartek skonczyl roczek 🙂 Nie bede Was zasypywal statystykami. Powiem tylko, ze sie kreci i liczba odwiedzin jest zawsze wysoka. Dzieki wszystkim!!!

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Uncategorized

Bede w googlu :)

Mangia, 48th East, NY

Jadac dzisiaj do pracy, jak zwykle spozniony, utknalem w korku na Roehampton. Nic nowego, ale tkwiac w tymze korku moglem sie troche porozgladac i uwage moja przykul samochod po drugiej stronie drogi z dziwna konstrukcja na dachu. Wprawdzie nie widzialem wczesniej tego samochodu ale wiedzialem, ze to musi byc samochod google maps…

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Uncategorized