Kawalerskiego ciag dalszy…

Bile

Zaleta mieszkania poza granicami wlasnego kraju jest to, ze mozna zorganizowac dwa wieczory kawalerskie. Niektorym udaje sie nawet przezyc trzy! O jednym juz pisalem a drugi wydarzyl sie w sobote. Organizatorem zostal moj swiadek i poradzil sobie nienagannie. Bratu mojemu udalo sie uniknac sztampy i kiczu w rodzaju „laska z cyckami na wierzchu” i spotkanie… Czytaj dalej Kawalerskiego ciag dalszy…

Juz czas…

Toyka

…cos napisac. Znowu sie spozniam, ale tym razem mam dobre wytlumaczenie – „wakacje” w Polsce. Takie wakacje, ze nawet nie udalo nam sie odpoczac. Ale, jak juz kiedys pisalem, Ci co na stale mieszkaja na Wyspie wiedza dokladnie, o co chodzi. Sie przyjezdza, sie wita, sie lata po znajomych i rodzinie, sie zalatwia dentyste czy… Czytaj dalej Juz czas…

Jaja w Atenach

Grecja

Dokladnie tak jak w tytule, tegoroczne jajka zjedlismy w Atenach. Wprawdzie nie byly pokolorowane ani nawet specjalnie ozdobione ale byly to jajka, kurze, na twardo. Pomysl spedzenia tego dlugiego weekendu w Grecji zrodzil sie w umysle Nataliowej jeszcze gleboko w zeszlym roku. Taka podroz przedslubna. Zeby uniknac rozczarowania, zupelnie nie nastawialem sie na ten wyjazd.… Czytaj dalej Jaja w Atenach